-
wankutizattGE posted an update 12 years, 5 months ago
Pozycjonowanie strony internetowej to nie tylko linki, które na nie wskazują, jednak także optymalizacja strony pod kątem wyszukiwarek jak i pod kątem wartościowej treści pokazującej się w internecie.
Taki jest cele Google przy wypuszczaniu kolejnego algorytmu. Przed zapoczątkowaniem Pandy (aktualizacja przed Pingwinem), internet był wysypiskiem stron, które były jednym wielkim bełkotem, jaki posiadały do zaprezentowania. Jeśli Google na to pozwalało, to czego, tego nie używać. I tak małym kosztem otrzymywaliśmy odsyłacze do pozycjonowanych stron.
Następna aktualizacja oznaczana Pingwinem, która swoją premierę miała 24 kwietnia bieżącego roku – jej przewodnim zamysłem było zmniejszenie witryn o małej jakości jak wyżej pisałem. Strony, na jakich była wartościowsza treść, powinny być wysoko w wynikach. To takie witryny miały teraz brylować w przestrzeni wirtualnej. Można było by odnaleźć w całym tym nieładzie, tej strony o konkretnej treści, która go interesuje.
Czy zmiana się powiodła? Zauważamy, że nie. Drobne przetasowania nastąpiły, jednakże większość zostało na starych pozycjach.
Na pewno w następnych tygodniach i miesiącach będą wdrażane następne aktualizacje, jedne będą bardziej wartościowe, pozostałych nie da się zauważyć. Czy warto wierzyć Google, że wszystko, co wprowadza, to ma na celu ułatwienie w poszukiwania danych typowym użytkownikom. A może nie lubi, jak ktoś jest sprytniejszy od nich i chce ukrócić SEO w wielu krajach. Polska branża SEO powinna czuć się zaszczycona, bo świeże poprawki wyszukiwań mają dotyczyć aż 5% rezultatów ( pozostała część krajów tylko 3%). Czyli musimy jako nacja być w tym naprawdę dobrzy, skoro Google, aż tyle czasu nam przeznacza.
Polak potrafi, Ole!